Jakiś czas temu moja kuzynka poprosiła mnie o zrobienie albumu na prezent ślubny. Ponieważ ja ze wszystkim do tyłu jestem i robię dopiero, gdy mam chęć i "nóż na gardle", album powstawał w ekspresowym tempie. Papiery wybrała kuzynka i wcale jej sie nie dziwię, że akurat Ibiskowe jej wpadły w oko, bo odkąd je dostałam to wszystko z nich bym robiła :)
Zestawik składał się z kartki ślubnej:
Albumu 15x20cm, który pomieści 12 zdjeć w rozmiarze 10x15:
oraz pudełka na album:
Materiały: papiery ILS Chocomint, kwiaty PRIMA, różne stemple, pomocne dziurkacze MS, tasiemki, perełki, ćwieki
Nabrało mnie na scrapowanie. Dwa projekty na warsztacie i coś mi się wydaję, że to nie koniec :), a na dodatek coś mnie na różowości wzięło :D
6 komentarzy:
jestem pod wrazeniem :) czyżby to byl Twoj pierwszy taki duży projekt :P rewelacja :) bardzo mi sie podoba,a pudelko to juz wogole ;)
o rety... skąd ja to znam... zwlekam ze wszystkim (z tym co muszę zrobić) do ostatniej chwili... także przybijam piąąątkę i żółwika :P
buziol :*
Truski - nie pierwszy lecz drugi, jednak tamten z racji bardzo osobistego albumu nie został pokazany, ale był większy i też z pudełkiem :)
Jaszka - żółwik i dla Ciebie :*
A ja bylam na weselu, na które był ten album robiony O_o
ale jajca :)
Piękny, super wykonanie i piękna kolorystyka. Cudności !!!!!!!
Tak mi się podoba cały ten komplet że wzroku nie mogę oderwać, jest rewelacyjny, chłonę każdy element.
Prześlij komentarz