16 sierpnia 2009

Best friends

Scrap z ostatniej chwili, na ostatnią chwilę, jeszcze mokra od kleju :). Wykonany na podstawie mapki Ibiska ze scrapmapek.

Jak widać poniżej moim natchnieniem jest Michele i jej śliczne "potargane" prace. W sumie to różności mi się chce spróbować, tzn. różnych styli i technik. Nie wiem co mnie tak nabrało: może zbliżajacy sie urlop nad Bałtykiem, może zbliżający sie powrót po wychowawczym do pracy, a może poprostu wena mnie zaskoczyła i muszę ją wykorzystać do oporu :)
Aha i ze zgrozą w oczach widzę, że jak nie na różowo, to czarna baza mnie kręci :D

LO 30x30 Best friends

Materiały: czarna baza Cezex, papier K&Co, kwiatki Prima, metalowe strzałki, 2 ćwieki, rubonsy TOGA, biały żelopis
Jeszcze Candy!!! Na tej scraperki blog wchodzę, żeby nacieszyć oko i przewietrzyć jamę ustną (rozdziawiam ją w zachwycie). Już kilka razy chciałam tego stylu spróbować, ale narazie moja natura mi nie pozwala. No poprostu nie umiem tylu różności upchnąć na scrapie i żeby to tak wyglądało jak prace Ingvild. A poniżej skłodkości jakie oferuje na 200tys odwiedzin na swoim blogu (30 sierpnia losowanie):

Szczęścia w losowaniu życzę przede wszystkim sobie :P

2 komentarze:

elka pisze...

Bardzo fajna praca a albumik na ślub rewelacja .
Pozdrowienia z Stokholmu


Ps. szkoda że nie udało nam się jeszcze raz spotkać

Niebiesko_Oka pisze...

bombastyczny scrap!!!