1 września 2009

Urlop z Bałtykiem

minął szybko i przyjemnie. Pogoda dopisała, karmiąć moje i moich chłopaków akumulatory na zimę. Troszke nas spiekło ostatniego dnia i do dzisiaj czujemy tego skutki.

Troszkę fotek napstrykałam. Może nie są rewelacyjne, ale mi się podobają :)

Widoczek na mieścinkę Gostyń - 3km od Pobierowa
wodopój dla bydła
krówki?? większość to jurne byczki

Zapraszam na ostatnie tchnienie lata 2009 - zdjecia plaży w Pobierowie





Woda zimna skutecznie zniechęcała tylko niektórych do kąpieli ;)

i jeszcze ...


Takim oto akcentem żegnamy morze do może następnego roku :)

1 komentarz:

Ludkasz pisze...

Pięknie tam miałaś, ja tez tydzień temu z żalem znad morza wróciłam, bo wyjątkowo pogoda piękna była i morze ciepłe.... A teraz muszę do pracy...
Pozdrawiam:-)