i cała ta zmienna pogoda blee. Od euforii wychodzącej uszami po wielkie doły i ospałość. Nie mam weny na nic, nic mi sie nie chce, nawet siedzenie przed kompem mnie nudzi. No ale jakoś trzeba sie ratować i cos robić.
Po wczorajszym spotkaniu w Krakowie z super babeczkami troszke energii wpadło, choc ja zawsze mam niedosyt (taka nienażarta jestem :P ), ale wiem że inni też tak mają :D.
Zeskrapowałam 30x30, a poniewaz umieszczanie na moich wytworach tytułów lub opisów nie należy do mojej domeny (nieumię i już) nosi tytuł roboczy "Jesienny chłopak". Skad taki? Bo Kacperek ja widać po stemplu jest z 31 października i tak jakos mi sie skojarzyło.
Na mojego scrapa lub inne biorące udział w konkursie mozna głosowac tutaj
No to teraz lista składników:
- karton rudy DCWV
- drzewo wycięte z brązowego kartonu
- listki zielone to papier w kropeczki nie wiem jakiej firmy
- pozostałe liscie karton pomarańczowy i żółty
- stemple , folijka od stempla i zegar tekturowy z ćwiekiem
- brązowy cienkopis
Na dole na wysokości opadłych lisci są tuszowania przez papierowy serwetki. Troszke na zdjeciu niewyraźne, w rzeczywistosci wyglądają lepiej.
Moze sie odblokuję, a moze mi tak zostanie :lol:
A zapomniałabym. Kto jeszcze żyw i tego nie zrobił niech pedzi do wolfan po cukierki, a jak mu mało to u Tores też są :)
pozdrawiam Aska
5 komentarzy:
jesienny chlopak rozpromienia jesienne dzionki... fajny scrap :)
przystojny ten mój zięć :)))
Przystojny ten chłopak, bardzo mi sie podoba na tym scrapie...fajne dodatki, zwłaszcza podkreslenie daty urodzenia i godziny :))
dla mnie on jest sliczny....
Dziękuję dziewczyny :*
Prześlij komentarz