15 kwietnia 2008

Haha


Życie scraperki polega częściowo (albo w większej części) na gromadzeniu różnych scrapowych materiałów. Ponieważ zaliczam sie do tego zacnego grona nie mogę się powstryzmać od ciągłych zakupów :)
Pomimo, że nic nie robię w sensie tworzenia to robie zakupki ...




Ale pojawia się światełko w tunelu. Jadę na spotkanie w Krakowie, to moze coś zeskrapuję :)

6 komentarzy:

PatiS pisze...

Asia a mogę cie porwać razem z tymi kwiatami?? np w drodze do krakowa napadne na pociąg/?? hihi

Nowalinka pisze...

O rany!
Ale zakuporki, super! :)

swietlicowo pisze...

aleeee zakupy!! można Ci będzie zajrzeć przez ramię na tym spotkaniu? ;)))

cwasia pisze...

Wspaniałe zakupy! Ja do kwiatków wzdycham i wzdycham...ale póki co nie mam na nie funduszy :(.

monika pisze...

i ja cierpie na te dolegliwosc...stokroc wiecej kupuje wiecej niz tworczo wykorzystuje! Eh tam!
pozdrawiam serdecznie
monika (nicca21)
a w forum jeszcze sie nie polapalam, ciemna masa ze mnie.

joasiah pisze...

tiaaaa znowu nakupowała a prac jak nie ma tak nie ma tiaaaa